Wszyscy w trakcie swojego życia zetknęliśmy się z historiami dotyczącymi przesądów sportowców – piłkarze mają swoje ulubione skarpety, baseballiści – kije, a tenisiści – rakiety. Udowodnienie związku między określonym rodzajem skarpet, a ilością zwycięstw nie jest oczywiście możliwe, ale niektóre spośród przesądów mogą rzeczywiście wpływać na jakość gry określonego zawodnika.
Jak powstaje przesąd?
Przesąd powstaje w momencie, gdy jakiś sportowiec przypuszcza, że istnieje związek między dwoma określonymi wydarzeniami. Na przykład wypicie określonego napoju kolorowego i kiepski wynik w trakcie meczu. Oczywiście – nadużywanie wysokocukrowych napojów może mieć negatywny wpływ na osiągane wyniki. Raczej nie da się jednak powiązać spożycia butelki coli z nieudanym występem.
Wartość przesądów
O ile oczywiście niemożliwe jest naukowe wykazanie związku pomiędzy jakością występów a rodzajem spożywanych napojów wysokocukrowych, o tyle przesąd dotyczący istnienia tego typu związków może mieć istotny wpływ na samoocenę i pewność siebie zawodnika. Ten sposób myślenia zyskuje potwierdzenie w filozofii stojącej za psychologią sportu. W niektórych wypadkach ważna jest nie tyle rzeczywistość, co raczej rzeczywistość psychiczna określonego człowieka. Jeżeli przesąd nie zagraża jego życiu i zdrowiu, nie ma powodu dla którego nie miałby go praktykować.